Najczęściej spotykam się jesienią jedynie z opryskami chwastobójczymi ozimin. Przeważnie wszyscy rolnicy stosują walkę z grzybami porą wiosenną. Na wcześniej wysianych plantacjach często jesienią pojawia się już mączniak a czasem Septorioza i rdza. Dużą rolę odgrywa podatność odmiany na porażenie, nie zawsze w przypadku porażenia grzybowego konieczny jest oprysk fungicydami. Odmiana może sobie z nią poradzić. Jeżeli potrzeba to najczęściej stosuje się w fazie krzewienia przy temperaturze 12-15 stopni Celsjusza środkiem chemicznym zawierającym epoksykonazol lub propikonazol, jeżeli jest chłodniej używa się morfoliny (np, Corbel 750EC) Triazol bardzo dobrze usuwa choroby jesienią, można stosować w mieszaninie z morfoliną jeżeli temperatura jest już niska. Zabieg taki powoduje że rośliny wchodzą w okres zimowy w znacznie lepszej kondycji zdrowotnej, nie musząc regenerować uszkodzonych liści już od wiosny rośliny skupiają się na wydaniu plonu. Na wiosnę nie zawsze jest możliwość w porę zastosowania chemicznej ochrony roślin, np. nadmierne uwilgocenie gleby, zatem wiosenna ochrona przed chorobami może nam dać luksus należytego i optymalnego zaplanowania wiosennej walki z chorobami roślin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz